*W końcu, po długich męczarniach, udało mi się dodać wpis.* Niestety metodą "prymitywną", najprostszą z możliwych, przy której nie mogę zbyt wiele z wpisem zrobić, ale cóż, przynajmniej notka się dodała.
Tak więc, jak widać moja nieobecność była spowodowana problemami z pingerem. Mam nadzieję, że szybko zostanie to naprawione, inaczej kolejny wpis za szybko się tutaj nie pojawi.
*Dzisiaj, jedna z wielu i nie ostatnia, notka z serii do czego założyć jedną rzecz.* Tym razem uniwersalna koszula w kratkę, która zdecydowanie zawładnęła moja szafą. Noszę ją do wszystkiego. Mało kiedy zdarza się taki tydzień bym nie miała jej na sobie.
Mam dla was tylko 5 propozycji, ale oczywiste jest, że taką cześć garderoby możemy nosić praktycznie do wszystkiego.

*Koniecznie napiszcie, które zestawienie najbardziej przypadło wam do gustu.
