Wróciłam. Przeżyłam jazdę w autobusie. Jest dobrze.
Ludzie są naprawdę dziwni. Starsza pani narzeka, że takie warunki w autobusie, ze nie może spokojnie dojechać do domu . Potem przemiły pan , który rozmawiał przez telefon jak " Mariolka" z kabaretu Paranienormalni. Ah... jak ja kocham jazdę mpk.
Ale.... coś sobie kupiłam
Niby nic a jednak coś ;p
Ostatnio zajrzałam do sh i coś dorwałam
Oczywiście kolor nie taki jak w rzeczywistości ;/
Ludzie są naprawdę dziwni. Starsza pani narzeka, że takie warunki w autobusie, ze nie może spokojnie dojechać do domu . Potem przemiły pan , który rozmawiał przez telefon jak " Mariolka" z kabaretu Paranienormalni. Ah... jak ja kocham jazdę mpk.
Ale.... coś sobie kupiłam

Ostatnio zajrzałam do sh i coś dorwałam
Oczywiście kolor nie taki jak w rzeczywistości ;/