Strój dnia :)

Wreszcie udało mi się zebrać i poprosić osobistego fotografa, żeby oderwał się od mikrobiologii i zrobił mi zdjęcie. Strój z dzisiejszego wyjścia na uczelnię. Nie ukrywam, że główną inspiracją było dla mnie pragnienie wiosny i ciepła więc starałam się wyglądać jak najsłoneczniej się tylko da. Zdjęcia powstały na tle szafy, którą uwielbiam i podłogi, którą lubię mniej, bo ewidentnie potrzebuje solidnego mycia. Zaczekam z tym do czasu, aż śniegi stopnieją













spódnica - www.vintage-mania.com/
underskirt(albo spolszczając podspódnicze) - Perry, autentyk z lat 80', second hand
bluzka - second hand
pasek - Jeans Club
ażurowy sweter - second hand
góralska chusta - bazar pod Gubałówką
szalik - second hand (na 11 listopada w W-wie, mój ulubiony)
narzutka - tylko mama wie skąd to się wzięło
torba - sklep z wyrobami ze skóry na Krakowskim Przedmieściu w W-wie
buty - DeeZee

Jestem ciekawa opinii i komentarzy, jak Wam się podoba dolly kei po polsku. Ja ciągle marzę o portalach i forach, gdzie dziewczyny wymieniają się spostrzeżeniami i uwagami na temat dolly, tak jak ma to miejsce np. w loliciej modzie. Przydałaby mi się taka baza wskazówek stylistycznych...