____________________________________________________
a więc dzień mija *całkiem przyjemnie*

popołudnie i wieczór przeznaczyć muszę na *naukę* , z powodu kolejnego *sprawdzianu próbnego* ...
jeśli wszystko pójdzie dobrze wpadnę do was jutro z jutrzejszym *outfitem* i opisem *'co i jak'*

wspomnę tu jeszcze że znów wróciłam do systematycznych domowych ćwiczeń na moje *grube udziska*


co do dzisiejszego zestawu : główną uwagę przykuwa naszyjnik z new yorkera i mój sobotni nowy nabytek -sweterek z mohito . spodnie które już dobrze znacie z butiku i zwykła czarna bokserka z house'a . i jako dodatek cienki brązowy pasek z reserved .
*przepraszam za zdjęcia* , jednak zrobione zostały z mojego nowego telefonu , którego obsługi lekko nie ogarniam i choć to głupie , trudno było mi znaleźć opcje 'samowyzwalacz'

*tak wiem , jestem czarująca*

do jutra dzióbki
