Witam !
Pora na kolejny już wpis z serii „Blog Miesiąca”

Na owym blogu Betty już od 2007 roku nieprzerwanie dzieli się swoimi stylizacjami, a także ciekawymi relacjami z podróży, które bardzo lubi. Nie trudno zakochać się w tym blogu, stylu, a także w samej Betty. Choć jest beztroska i nie boi się eksperymentowania, pozostaje kwintesencją stylu i paryskiego szyku. Ma świetne oko do stylizacji z ciuchami z popularnych sieciówek, które bezbłędnie urozmaica designerskimi dodatkami z najwyższej półki – prawdziwy wyczyn jak na fashionistkę. Dodając do tego zabawę ze stylem retro oraz uwielbienie dla mody z lat 80-tych otrzymujemy wybuchową mieszankę, w której wszystkie znane nam style łączą się ze sobą. Jeżeli uwzględnimy jeszcze mały wzrost i aparycję słodkiej dziewczynki to aż trudno uwierzyć, że Betty kończy w tym roku 30 lat.
Na pytanie, jak to się stało, że nagle zaczęła prowadzić bloga, odpowiada, że już od najmłodszych lat buszowała po stronach o modzie oraz kolekcjonowała inspiracje. Potem, gdy wybuchł boom na blogi modowe, przyszedł czas na stworzenie swojego własnego. Od początku swoistym hasłem przewodnim jej bloga było : „Próbuj, eksperymentuj i nie wstydź się ubierać tak, jak tego pragniesz”. I choć sama mówi, że bardzo trudno jest w sposób dokładny określić czyjś styl, ona określiłaby się na lata 80-te z domieszką nowoczesności. Jej ulubieni projektanci to Viktor&Rolf, Stella McCartney i see by Chloe. Swoje inspiracje czerpie z katalogów, zdjęć z Lookbook’a i Flickr’a, ale również z muzyki, którą kocha – jej ulubionymi piosenkarzami są Michael Jackson, Gwen Stefani i Katy Perry. Miejscami, gdzie najchętniej robi zakupy są ASOS, Urban Outfitters i All Saints, jednak jak sama przyznaje, największą przyjemność sprawia jej buszowanie po ciucholandach. Jej ulubioną częścią garderoby jest skórzana kurtka, których ma mnóstwo – we wszystkich kolorach i fasonach. Natomiast jej ulubionym blogiem jest koleżanka po fachu (a do tego Paryżanka) Cherry Blossom Girl. W pracy nad blogiem często asystuje jej chłopak Mathieu (również blogger), już dawno okrzyknięty najlepiej ubranym chłopakiem we Francji.
Ta młoda Paryżanka doskonale wie, jak wykorzystać swoją ogromną popularność w sieci – ma za sobą współpracę z Diorem, przyjaźni się z samym Karlem Lagerfeldem, a na co dzień można ją zobaczyć na najbardziej ekskluzywnych imprezach świata, gdzie poznaje wiele gwiazd i sław. Nic w tym dziwnego, skoro jej poczucie stylu jest absolutnie wyjątkowe, a zestawy wcale nie tak trudne do przełożenia na nasze warunki. Zapraszam więc do odwiedzenia jej bloga, który znajdziecie na stronie www.leblogdebetty.com. Betty również prowadzi bardzo ciekawego Tumblr’a: leblogdebetty.tumblr.com. Mam nadzieję, że Wy także ją polubicie i dołączycie do szerokiego grona jej fanów

Pozdrawiam serdecznie,
Modclothing